Biolodzy przypuszczają, że szansę na rozmnożenie mają tylko
te pestki, które zostaną połknięte przez dromadery i kozy,
a potem, już bez miąższu, są przez nie wydalane.
Olejary żelazne nie rosną w szkółkach.
Tylko izraelskim naukowcom udało się raz stworzyć na pustyni Negew
plantację ze sklonowanymi arganiami. Co dziwne, arganie rosną lepiej,
gdy podlewa się je wodą brachiczną niż słodką.
W przyrodzie argania niczym zielony mur ochronny powstrzymuje
rozprzestrzenianie się pustyni.
Sięgające głęboko w głąb ziemi korzenie chronią glebę przed wywiewaniem
przez porywiste wiatry i wypłukaniem w czasie rzadkich, lecz gwałtownych
opadów deszczu.
Poza tym dzięki drzewom woda wnika w głębsze warstwy gleby, zamiast
spłynąć po powierzchni przez wadi ( wyschnięte doliny rzek)